Posiadanie zadłużenie w wys. co najmniej 20 000 GBP (lub równowartość w walucie innego kraju europejskiego). Każda osoba fizyczna, spełniająca ww. warunki może otrzymać wyrok angielskiego sądu stwierdzający jej upadłość konsumencką. Taki wyrok jest prawomocny i skuteczny we wszystkich państwach UE, poza Danią.
W Anglii sytuacja osób zadłużonych jest nieco inna niż w Polsce. Przede wszystkim dlatego, że w Wielkiej Brytanii urzędy czy obywatele nie uważają, że posiadanie długu to coś tym kraju o długach mówi się otwarcie, nikt na osobę zadłużoną nie patrzy jak na przestępcę i istnieje wiele możliwości uzyskania pomocy przy spłaceniu długów. Uważa się, że długi w UK to coś, co może przydarzyć się każdemu, dlatego nie ma czego się wstydzić. Często zdarzają się sytuacje, że Polacy wyjeżdżają z Anglii zostawiając za sobą długi, myślą, że poza granicami kraju, wierzyciele również nie będą starać się o ściągnięcie zadłużenia. Co w takim razie zrobić, jeżeli niespłacone kredyty w Anglii dotyczą także Ciebie? Czy możliwe jest przedawnienie długów w UK?Jeżeli masz możliwość spłacenia długu, to nie zwlekaj! Im dłużej zwlekasz ze spłatą zadłużenia, tym gorzej będzie wyglądać Twoja historia kredytowa, tym większą kwotę będziesz miał do spłacenia. Z czasem sytuacja tylko się pogarsza, odsetki rosną, a wierzyciele mogą stracić cierpliwość i skierować sprawę do sądu. Często dzieje się tak w przypadku rachunków za wodę lub przy zadłużeniu za council przez długi czas zalegasz ze spłatą swoich długów, to możesz się spodziewać przekazania długu do firmy windykacyjnej, sądu a w konsekwencji wizyty komornika (ang. bailiff, enforcement agent). Takie postępowanie egzekucyjne dotyczy między innymi grzywien przyznawanych przez sąd, zwykłych codziennych rachunków, mandatów drogowych czy też council tax. Komornik w UK, czyli tak zwany agent egzekucyjny jest osobą, która zajmuje się nie tylko ściąganiem należności, lecz także czynnościami prawnymi, jak między innymi dostarczanie dokumentów, np. wezwania na rozprawę. Warto pamiętać, że komornik w UK to nie jest ta sama osoba, co co się stanie, jeżeli masz długi w UK i wyjedziesz do Polski? Trzeba pamiętać, że Wielka Brytania oraz Polska współpracują ze sobą przy ściąganiu długów. Nawet jeżeli nie ma Cię w kraju, to sąd może wydać Europejski Nakaz Zapłaty. Dokument ten umożliwia ściągnięcie długu w każdym państwie należącym do Unii spłacić długi w UK?Nawet jeżeli kwota zadłużenia przekracza Twoje możliwości finansowe, to warto poszukać najlepszej strategii wyjścia z długu. W Wielkiej Brytanii istnieje sporo możliwości spłaty zadłużenia, jego obniżenia, a nawet umorzenia. Poniżej znajdziesz kilka przydatnych Voluntary Arrangement (IVA)Jeżeli Twoja sytuacja finansowa umożliwia Ci spłacenie długu, chociaż w niewielkim stopniu, to warto rozważyć dwie możliwości. Przede wszystkim IVA, czyli Individual Voluntary Arrangement. Jest to formalne porozumienie z wierzycielami, które zatwierdza sąd. Po zawarciu takiego porozumienia wierzyciele nie mogą naruszyć jego warunków, a osoba zadłużona jest zobligowana do spłacania zadłużenia w ustalonych ratach, których wysokość jest dobrana tak, aby osoba zadłużona mogła jest spłacić. To rozwiązanie będzie idealne w przypadku osób, które posiadają stały dochód i nie ma ryzyka, że stracą źródło zarobku. Jednak, aby możliwe było zawarcie takiego formalnego porozumienia, konieczne jest spełnienie kilku warunków. Przede wszystkim, aby móc zawrzeć IVA należy mieć przynajmniej 2 wierzycieli oraz zadłużenie nieprzekraczające £ IVA ma też swoje minusy. Przede wszystkim jest dosyć drogie. Średni koszt IVA wynosić nawet £4000 – 5000. Jest to kwota przeznaczona dla Isolvency Practitioner’a, czyli osoby, która wykona wszelkie niezbędne czynności prawne w imieniu osoby Management Plan – uporządkowanie długówDrugą opcją pozwalającą na spłatę zadłużenia jest tzw. debt management plan. Jest to zawarcie odpowiedniego porozumienia z wierzycielami oraz spłacanie długu w ratach, na które możesz sobie pozwolić. Rozwiązanie takie ma sens tylko wtedy, gdy wierzyciel zawiesi naliczanie kar umownych oraz odsetek. W rozwiązaniu tym skorzystać można z dwóch możliwości. Możesz samodzielnie zawrzeć porozumienie z wierzycielami lub też zatrudnić do tego specjalną firmę, która w twoim imieniu wynegocjuje korzystne warunki spłaty rozwiązanie to ma też wady. W przypadku zaprzestanie regularnych spłat zgodnie z nowo podjętym zobowiązaniem, wierzyciele w każdej chwili mogą zerwać dane porozumienie i żądać całkowitej spłaty kasacji długu – DROA co w przypadku, gdy spłata zadłużenia nie jest możliwa i wiesz, że w najbliższej przyszłości twoja sytuacja finansowa nie ulegnie poprawie? Tutaj również masz jeszcze dwie możliwości!To przede wszystkim DRO (Debt Relief Order), nazywane też tzw. małym bankructwem. Można skorzystać z tej opcji, gdy wysokość zadłużenia nie przekracza £20000. Jednak, aby złożyć wniosek o DRO trzeba też spełnić kilka warunków. Przede wszystkim:na stałe musisz mieszkać w Anglii lub Walii przez okres przynajmniej 3 lat poprzedzających złożenie wniosku,nie możesz być właścicielem żadnej nieruchomości,możesz posiadać pojazd, ale o wartości nieprzekraczającej £1000 (chyba że jest to samochód zaadaptowany dla osoby niepełnosprawnej),nie możesz posiadać żadnych cennych rzeczy, ani oszczędności przekraczających £1000,przez czas trwania DRO (zazwyczaj jest to 1 rok) Twoje wolne środki finansowe nie mogą przekraczać £50 – jest to kwota, która zostaje po dokonaniu wszelkich opłat za mieszkanie i po odjęciu wszystkich wydatków niezbędnych do pamiętać, że po całym procesie umorzeniu ulegną jedynie te długi, które zostały zawarte we wniosku. W związku z tym, jeżeli pominiesz jakieś zadłużenie, to w dalszym ciągu będziesz zobowiązany do jego spłaty. Opłata urzędowa konieczna do wniesienia za przeprowadzenie DRO to koszt £ konsumenckaOstatnim rozwiązaniem jest upadłość konsumencka, czyli Bankruptcy of Individual. Jest to opcja, dzięki której możliwe jest pozbycie się wszelkich długów – tych, które powstały przed wyrokiem o upadłości (ang. Bankruptcy Order). W tym przypadku nie istnieje górny limit wysokości długu. Jednak gdy kwota zadłużenia nie przekracza £20 000, może się okazać, że sąd nie zgodzi się na takie rozwiązanie i zasugeruje wnioskodawcy skorzystanie z innej opcji (IVA lub DRO). Dopiero, gdy osoba wnioskująca o upadłość konsumencką wykaże, że nie kwalifikuje się do spłaty lub umorzenia długu innymi metodami, to może wnioskować o upadłość konsumencką, gdy kwota zadłużenia jest niższa niż £ wnioskujesz o upadłość konsumencką, to nie ma znaczenia czy posiadasz jakąś nieruchomość lub czy po dokonaniu wszystkich niezbędnych do życia opłat posiadasz jakieś wolne środki. Bankrutem może zostać każdy, nieważne czy jest to osoba pracująca na etacie, czy też prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą. Wyjątkiem są osoby, które są właścicielami lub członkami zarządu spółki Ltd. Te osoby nie mogą ogłosić upadłości konsumencka wydaje się dobrym rozwiązaniem, szczególnie wtedy, gdy długi są naprawdę duże. Jednak pamiętaj, że może się to wiązać z pewnymi następstwami. Przede wszystkim:wszystkie należące do Ciebie rzeczy czy inne dobra mogą zostać sprzedane – samochody, mieszkania czy inne cenne przedmioty,jeżeli będziesz się starać o kredyt przekraczający £500, to o procedurze upadłości trzeba poinformować kredytodawcę,Twoje konta bankowe będą zablokowane – jeżeli na któreś z tych kont wpływają Twoje dochody, to musisz poinformować o tym bank, w celu ich odblokowania,jeżeli pracujesz, a Twoje dochody są wyższe niż miesięczne wydatki, to syndyk może Ci zaproponować zawarcie umowy z Income Payment Agreement (IPA) – można powiedzieć, że jest to propozycja, której nie można odrzucić i wiąże się z płaceniem tej nadwyżki syndykowi przez okres 3 lat od ogłoszenia upadłości długi w UK się przedawniają?Przedawnienie długów w UK to chyba jedna z najczęstszych plotek. W zasadzie długi w Wielkie Brytanii się nie przedawniają. Istnieją sytuacje, gdy na skutek wyroku sądu wierzyciel ma jedynie ustalony termin na wyegzekwowanie długu. W tym przypadku, gdy nie uda mu się odzyskać pieniędzy w tym terminie, to dług zostaje zablokowany. Jednak należy pamiętać, że nie jest to równoznaczne z umorzeniem długu. Jeżeli wierzyciel nie zdoła ściągnąć długu w określonym terminie, to wciąż może na różne sposoby uprzykrzać życie. Między innymi poprzez psucie opinii kredytowej czyli tzw credit score, który jest niezwykle istotny w UK. Poza tym należy pamiętać, że w takich sytuacjach wierzyciele bardzo często zatrudniają specjalne firmy windykacyjne, które zajmą się ściągnięciem zadłużenia.
Upadłość zagraniczna (oddłużenie europejskie) Upadłość europejska, inaczej upadłość transgraniczna (niewypłacalność, bankructwo) to regulacja prawna dotycząca upadłości na obszarze Unii Europejskiej osób fizycznych oraz przedsiębiorców prowadzących działalność na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej (Single European Market). Do roku 2000 (29.05.2000 r.) w każdym
(2014-07-25) Ostatnio w Internecie zaroiło się od ofert przeprowadzenia upadłości konsumenckiej w Anglii, których twórcy zapewniają, że pomogą szybko i sprawnie przejść postępowanie upadłościowe na korzystnych warunkach, co pozwoli odciąć się od wszelkich długów z przeszłości. Niestety twórcy tych ofert nie będą w stanie dotrzymać obietnic złożonych swoim klientom, ponieważ skuteczne przeprowadzenie upadłości za granicą jest znacznie bardziej skomplikowane niż z pozoru się wydaje. Moda na upadłośćPanujący w ostatnich latach kryzys gospodarczy spowodował, iż wiele firm i gospodarstw domowych stanęło na skraju bankructwa. Sprawiło to, iż coraz większy odsetek z tych osób decyduje się na ogłoszenie upadłości konsumenckiej, a także rozpoczęcie procedury oddłużeniowej. Część z nich, decyduje się na ogłoszenie upadłości za granicami swojego kraju z tego względu, że w wielu przypadkach zagraniczne przepisy są korzystniejsze dla dłużnika. Możliwość ogłoszenia upadłości polskiego obywatela za granicą potwierdził wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 22 listopada 2012 r. (sygn. C-116/11) w sprawie zainicjowanej pytaniem prejudycjalnym poznańskiego sądu upadłościowego, gdzie Trybunał stwierdził jednoznacznie, że każda forma upadłości w jednym kraju członkowskim i jej skutki muszą być respektowane przez sądy upadłościowe innego kraju Unii powyżej wyrok spowodował wzmożenie ucieczek polskich (i nie tylko) firm za granicę pod ochronę przyjaźniejszego im prawa – w praktyce chodzi głównie o tzw. postępowanie naprawcze (układowe) we Francji i Zjednoczonym Królestwie. Niniejsze jurysdykcje stawiają mniejsze wymagania w zakresie postępowania naprawczego spółkom znajdującym się w tarapatach finansowych. Z kolei polskie prawo upadłościowe i naprawcze jest na tyle skomplikowane, że polskie firmy i osoby fizyczne szukają możliwości ogłoszenia upadłości w innych jurysdykcjach, korzystając z tzw. forum shopping. Krajem, który niewątpliwie uchodzi za „raj upadłościowy" w Unii Europejskiej jest Wielka Brytania, potocznie nazywana UK. Liberalne przepisy angielskiego prawa upadłościowego przyciągają nie tylko dłużników z Polski, ale także z innych krajów Unii Europejskiej. Często o upadłość wnioskują dłużnicy, którzy przebywają w UK krócej niż dwanaście miesięcy, a ich wierzyciele znajdują się poza UK, co nie oznacza jednak, że wszyscy oni skutecznie ogłaszają tam bankructwo. Mimo liberalnych przepisów oraz wbrew coraz częściej spotykanym ofertom firm doradczych czy prawniczych, oferujących pośrednictwo w „najszybszym i najskuteczniejszym ogłoszeniu bankructwa”, to jednak coraz trudniej przeprowadzić skuteczną upadłość w UK, bez konieczności faktycznego przeniesienia tam swojego ośrodka interesów upadłościowaObecnie nikogo nie dziwi fala tysięcy Irlandczyków, osiedlających się na Wyspach wyłącznie po to, by następnie ogłosić bankructwo. Powodem wzrostu popularności turystyki upadłościowej wśród irlandzkich (byłych) milionerów, którzy postanowili skorzystać z bardziej liberalnego angielskiego prawa upadłościowego był bardzo długi okres, jaki zgodnie z prawem upadłościowym w Irlandii (do 2012 było to 12 lat, obecnie 3 lata) upływa do zakończenia upadłości. Popularność Wielkiej Brytanii jako kierunku swoistej turystyki upadłościowej wynika z przewidzianego angielskim prawem upadłościowym (art. 279 Insolvency Act 1986) automatycznego zakończenia upadłości już po upływie roku od dnia wydania orzeczenia o ogłoszeniu bankructwa (co do zasady – zdarzają się bowiem sytuacje, kiedy okres ten jest krótszy - jeżeli będziemy w pełni współpracować z syndykiem masy upadłościowej, ale może się on również przedłużyć). Oznacza to, iż bankrut po tak krótkim okresie staje się wolnym od zadłużenia – art. 281 Insolvency Act 1986 (ale też i od majątku). Oczywiście sam fakt posiadania liberalnego prawa upadłościowego nie spowodowałby takiej popularności tego kierunku. Istotnymi czynnikami były także możliwość ogłoszenia upadłości w Wielkiej Brytanii przez obywateli innych Państw Członkowskich Unii Europejskiej, a także objęcie skutkami UK bankructwa zadłużenia powstałego w innych Państwach Członkowskich. Ogłoszenie upadłości konsumenckiej za granicą nie jest tak prosteW świetle par. 3 ust. 1 unijnego Rozporządzenia 1346/2000 w sprawie postępowania upadłościowego, w przypadku otwarcia postępowania upadłościowego w jednym z Państw UE, jego skutki rozciągają się na wszystkie pozostałe Państwa Członkowskie od dnia ogłoszenia orzeczenia o upadłości, a więc na ojczyznę bankruta jak i jego zadłużenia. Ponadto, także zaspokojenie lub umorzenie zadłużenia wobec wierzycieli w innych krajach odbywa się według zasad określonych prawem sądu, przed którym postępowanie upadłościowe się toczy. Jednocześnie, Rozporządzenie 1346/2000 wskazuje sąd właściwy dla ogłoszenia bankructwa – jest to, niezależnie od obywatelstwa, sąd w kraju, w którym znajduje się tzw. COMI tj. Centre of Main Interests (ośrodek interesów życiowych) bankruta pochodzącego z jednego z krajów Członkowskich UE. Rozporządzenie 1346/2000 w preambule określa COMI jako miejsce, w którym „dłużnik zazwyczaj zarządza swoją działalnością i jako takie jest rozpoznawalne przez osoby trzecie”. Nie wskazuje natomiast kryteriów, na podstawie których ustalane jest owo COMI bankruta, w szczególności nie wskazuje jaki czas jest konieczny, aby zmienić kraj, w którym posiada się COMI. Posiłkować się należy więc orzecznictwem sądów angielskich dotyczącym „upadłości”, w szczególności w sprawach „niemieckich” w Wielkiej Brytanii, w których bankrutom z Niemiec nie powiodło się ogłoszenie upadłości wg prawa angielskiego (np. Die Sparkasse Bremen AG v Armutcu, Sparkasse Hilden Ratingen Velbert v Horst Konrad Benk, Re Eichler, Official Receiver v Mitterfellner). Ogłoszenia bankructw dokonane z powodzeniem przez Irlandzkich milionerów, takich jak Bernard McNamara, John Fleming czy Tom McFeely, wynikają raczej z faktu, iż orzekały o nich sądy niższego rzędu, które bardzo pobieżnie badały kwestię COMI. W ostatnim czasie, ze względu na diametralnie zwiększającą się ilość podmiotów zainteresowanych takim rozwiązaniem, a tym samym liczbę aplikacji upadłościowych w sądach, sądy upadłościowe w Wielkiej Brytanii kładą ogromny nacisk na wnikliwe i szczegółowe zbadanie miejsca posiadania COMI przez bankruta składającego wniosek o orzeczeń sądów angielskich wynika niewątpliwie dobra wiadomość, jaką jest fakt, iż sąd ten uzna fakt zmiany kraju COMI, nawet jeżeli motywem zmiany było oczekiwanie bankruta co do łagodniejszego potraktowania przez prawo upadłościowe. W Anglii obowiązuje instrukcja (Technical Manual) pozwalająca na ocenę, czy zmiana ośrodka interesów życiowych przez dłużnika i imigracja do Anglii stanowi swoistego rodzaju forum shopping. Zgodnie z tymi wytycznymi, dłużnik może przenieść centrum swoich interesów do Anglii w każdym czasie także tylko po to, aby skorzystać ze względniej przychylniejszego prawa upadłościowego, ale taka zmiana COMI musi być rzeczywista i efektywna, co dłużnik będzie musiał wykazać z okresu sprzed złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W takim przypadku zmiana COMI przez dłużnika nie będzie stanowiła naruszenia prawa, ale tym samym trzeba pamiętać, iż kilkukrotny wyjazd czy kilkumiesięczny pobyt nie będzie jeszcze oznaczał takiej zmiany. W takich wypadkach, jak w sprawie Re Eichler czy sprawie H. Benk, sądy bardzo skrupulatnie badają, czy doszło do rzeczywistej zmiany miejsca COMI czy też zmiana jest pozorna, tymczasowa. Co prawda, jak wynika z orzecznictwa angielskiego, prawo nie określa minimalnego okresu koniecznego dla uzyskania COMI na Wyspach, niemniej orzeczenie w sprawie Re Eichler sugeruje co najmniej 6 miesięczny okres zamieszkania. Obecnie jednak, w związku z wzrastającym zjawiskiem turystyki upadłościowej, sądy stają się bardziej dociekliwe i zazwyczaj okres ten będzie musiał być dłuższy, nawet i kilkuletni, ażeby sąd nie odrzucił wniosku. Tak więc chcąc skorzystać z dobrodziejstwa prawa upadłościowego UK, należy wykazać, że centrum naszej życiowej aktywności mieści się na terenie Wielkiej Brytanii od dłuższego czasu, co nie jest obecnie takie wątpić w skuteczność prawną większości upadłości konsumenckiej za granicą Dlaczego ustalenie COMI w danym Państwie Członkowskim jest tak istotne? Otóż, ustalenie COMI ma kluczowe znaczenie dla dalszych losów postępowania upadłościowego z kilku względów. Po pierwsze, sąd Państwa Członkowskiego, na terytorium którego znajduje się główny ośrodek podstawowej działalności dłużnika, jest właściwy dla wszczęcia postępowania upadłościowego (art. 3 ust. 1 rozporządzenia). Po drugie, prawem właściwym dla postępowania upadłościowego i jego skutków jest prawo Państwa Członkowskiego, w którym zostaje wszczęte postępowanie (więc co do zasady państwo, w którym został złożony wniosek; art. 4 ust. 1 rozporządzenia). Po trzecie, ze względu na zasadę pierwszeństwa, wszczęte postępowanie upadłościowe przez sąd jednego Państwa Członkowskiego podlega uznaniu we wszystkich pozostałych z chwilą, gdy orzeczenie stanie się skuteczne w Państwie wszczęcia postępowania (art. 16 ust. 1 rozporządzenia). Ponadto, wszczęcie postępowania wywołuje skutki, które wynikają z prawa Państwa wszczęcia postępowania w każdym innym Państwie Członkowskim, bez potrzeby dopełnienia jakichkolwiek formalności (art. 17 rozporządzenia). Stąd, jeżeli chcemy korzystać z bardziej liberalnych przepisów prawa upadłościowego w Wielkiej Brytanii, przeniesienie swojego COMI do UK jest konieczne, a co więcej - musi być faktyczne. Kilka wizyt, czy jak oferują obecnie niektóre firmy doradcze i prawne na rynku - „trzy przeloty”, z pewnością nie są wystarczające, by wykazać rzeczywistą zmianę COMI i skutecznie przeprowadzić procedurę upadłości na Wyspach. Celem wykazania angielskiego COMI należy podjąć przede wszystkim takie działania jak zamieszkanie w Wielkiej Brytanii, otwarcie rachunku bankowego, uzyskanie numeru ubezpieczenia społecznego, podjęcie pracy czy płacenie podatków. Pozwolą one na wytworzenie istotnych dla wykazania COMI materialnych i namacalnych dowodów na trwały i faktyczny pobytu w UK – jak umowa najmu, informacja o przyznaniu numeru ubezpieczenia, praca przynosząca dochód pozwalający na utrzymanie się tam, czy historia rachunku bankowego, która wskaże nasze wydatki ponoszone na Wyspach. Jak wynika jednak z orzecznictwa sądów angielskich, w większości przypadków te działania okazują się niewystarczające, by przekonać sąd o przeniesieniu COMI do Wielkiej Brytanii. Na ten przykład, w spawie H. Benka sąd wskazał, iż w sytuacji gdy rodzina bankruta mieszka nadal w miejscu jego poprzedniego zamieszkania, może to wskazywać na tymczasowość obecnego miejsca zamieszkania i stoi na przeszkodzie uznaniu, że kraj w którym posiada COMI uległ zmianie. Stąd tak ważne jest nie tylko ustanowienie związków z nowym krajem, ale również zerwanie związków z krajem dotychczasowego COMI, uwidaczniające rzeczywiste przeniesienie ośrodka życiowej aktywności. Niewątpliwie takie działania jak umiejscowienie jedynych kontrahentów w byłym COMI, nieruchomości tam położone przynoszące stały dochód, korzystanie z tamtejszego adresu jako korespondencyjnego z wierzycielami czy starania utrzymania profesjonalnych uprawnień w kraju byłego COMI, będą miały wpływ na niepomyślność orzeczeń dla bankrutów. Należy pamiętać, iż osoba może mieć tylko jedno COMI (tak w sprawie HHJ Howarth in Skjevesland v Geveran Trading Company Ltd [2003] BPIR 924). Ponadto, dla ustalenia COMI dłużnika, państwo, w którym przebywają jego wierzyciele, nie jest kluczowym czynnikiem (jak w sprawie Shierson v Vlieland – Boddy). Warto zaznaczyć, że w przypadku działalności gospodarczej prowadzonej przez osobę fizyczną, ustalenie COMI będzie opierało się na stwierdzeniu faktycznego miejsca prowadzenia tej działalności, nie zaś miejsca zamieszkania przedsiębiorcy, chociażby spółka formalnie była zarejestrowana w UK. Faktyczny zarząd bowiem dalej będzie w innym miejscu i właśnie to miejsce sąd angielski uzna za COMI. Ponadto, jeżeli taki przedsiębiorca mieszkałby w Polsce, wtedy polski sąd mógłby uznać, że bankrut posiada oddział w Polsce i otworzyć wobec niego wtórne postępowanie upadłościowe w na uwadze przytoczone powyżej przepisy i informacje, pragnąc przekonać angielski sąd orzekający o naszej upadłości, nie wystarczy tylko przenieść się do UK na kilka miesięcy, bądź „odwiedzić” kilkakrotnie zarejestrowaną tam spółkę. Niestety, takie nieprawdziwe twierdzenia pojawiają się w ofertach polskich firm doradczych i prawnych, oferujących usługi pośrednictwa w całym procesie ogłaszania bankructwa w UK. W niektórych przypadkach, firmy w swoich ofertach powołują się na szybkie załatwienie sprawy z koniecznością jedynie 3-krotnego pojawienia się bankruta w Anglii. Trzeba pamiętać, że sądy w Wielkiej Brytanii ustalając miejsce posiadania COMI poddają kompleksowej analizie zarówno sytuację prywatną bankruta, jak i związaną z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, tak aby obok ustanowienia związków z nowym krajem stwierdzić, iż nie istnieją już związki z krajem dotychczasowego COMI bądź zostały one zatarte (w największym możliwym stopniu), nie lekceważąc przy tym żadnych szczegółów. Nie należy więc traktować ogłoszenia upadłości w Wielkiej Brytanii jak zwykłej formalności i wierzyć w możliwość ogłoszenia bankructwa po jedynych „3 przelotach”, gdyż wnioski do sądów o ogłoszenie upadłości złożone przez takie osoby z góry skazane są na odrzucenie. Autorzy: Marek Korzeniewski, Aleksandra DanielewiczKancelaria Prawna SkarbiectBznM.