Lutostańska A., Przyczynek do mecenatu artystycznego Krzysztofa Ossolińskiego na tle badań nad zamkiem w Ujeździe (w:) Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, T. VIII/1, 1963. Gruszecki A., Niektóre elementy zamku Krzyżtopór w Ujeździe w świetle badań w 1962 i 1965 roku (w:) Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego, t. VI, Kraków 1970.
Ogromne, malownicze ruiny zamku Krzyżtopór w Ujeździe widać już z daleka. Zbudowana w pierwszej połowie XVII wieku rezydencja, do czasu powstania Wersalu była największą budowlą tego typu w Europie, obejmowała zespół pałacowy, fortyfikacje i ogrody. Zamek zbudowany przez Krzysztofa Ossolińskiego nigdy nie został w pełni ukończony i tak naprawdę nie wiadomo jak wyglądał w latach swojej świetności. Brak konkretnej wiedzy uzupełniają legendy i opowieści. Mówi się, że liczba pokoi, okien, czy baszt ma symboliczne znaczenie nawiązujące do kalendarza. Podobno zamek pełen był przepychu. W sali jadalnej znajdowało się ogromne akwarium z egzotycznymi rybami a w stajniach wmurowano marmurowe żłoby i zwierciadła. Obecnie z dawnego przepychu nic nie zostało, niemniej nawet w stanie ruiny pałac robi wrażenie. Zwiedzać go można cały rok, bilet wstępu w sezonie kosztuje 10 zł, przed zamkiem jest dość spory bezpłatny parking. Na zwiedzanie warto przeznaczyć minimum godzinę – ruiny są naprawdę obszerne. Aby ułatwić samodzielne zwiedzanie wytyczono kilka tras oznaczonych różnymi kolorami. GPS: Dodała: Anna Bańczyk Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie i w Grupie Biwakowej na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów prezentacji. Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie i w Grupie Biwakowej na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów prezentacji. ZAINSTALUJ NASZĄ APLIKACJĘ Android iOSWitajcie! I nadszedł upragniony wolny dzień Jest sobota. No może nie do końca wolny Mnóstwo spraw załatwionych, kilka jeszcze nie.. Godziny otwarcia od 1 kwietnia do 31 sierpnia od 8 do 20 od 1 września do 31 października od 8 do 18 poza sezonem turystycznym od 1 listopada do 28 lutego od 8 do 16 od 1 marca do 31 marca od 8 do 18 Cennik W sezonie turystycznym: Bilet normalny – 11 zł/os Bilet ulgowy* – 8 zł/os Bilet normalny powyżej 15 osób – 9 zł/os Bilet ulgowy* powyżej 15 osób – 7 zł/os Poza sezonem turystycznym: Bilet normalny – 9 zł/os Bilet ulgowy* – 6 zł/os Bilet normalny powyżej 15 osób – 7 zł/os Bilet ulgowy* powyżej 15 osób – 5 zł/os Informacje praktyczne Kontakt krzyztopor@ +48 15 860 11 33 (kasa biletowa, przewodnik) 511453697 (administracja) Adres Ujazd 73, 27-570 Iwaniska, świętokrzyskie Zamek znajduje się 15 km na południowy zachód od Opatowa, przy drodze nr 758 łączącej Iwaniska z Klimontowem. Historia Mimo, że zamek został kompletnie spalony już w wieku XVIII przez wojska rosyjskie jego bryła i większość elementów architektonicznych (ok. 90%) zachowała się do naszych czasów, dlatego coraz częściej słychać o planach rekonstrukcji całego obiektu i przywrócenia mu minionego blasku. Zamek Krzyżtopór to nadal mało znany obiekt turystyczny. Póki co zamek Krzyżtopór pozostaje jednak ruiną, co – trzeba to jasno zaznaczyć – dodaje mu pewnego uroku. Jedną z najciekawszych cech zamku Krzyżtopór wydaje się być to, że prawie nic tam nie pozostawiono przypadkowi, wszystko ma symboliczne znaczenie. Zamek od środka Nawet ilość okien odpowiada ilości dni w roku, ilość sal – ilości miesięcy, pokoi – liczbie tygodni a wież – ilości kwartałów (o ile liczba 4 może być przypadkowa, to pozostałe już nie). Warta wyjaśnienia jest geneza nazwy zamku. Jego fundatorem był Krzysztof Ossoliński. Ruiny Zamku Krzyżtopór robią wrażenie na każdym turyście. Ciekawostki Nazwa jest połączeniem pierwszej sylaby jego imienia ze słowem „topór”, które było nazwą herbu rodziny nazwa brzmiała więc „Krzysztopór” która w 1631 została zmieniona na „Krzyżtopór”. Widok na Zamek Krzyżtopór W tym czasie przy wejściu na tablicy wyryto inskrypcję „Krzyż obrona / Krzyż podpora / Dziatki naszego Topora”, która stanowiła kredo Ossolińskiego, zagorzałego zwolennika katolicyzmu i zajadłego przeciwnika reformacji. Widok na Zamek Krzysztof Ossoliński poległ w roku 1649. Jego zamek od tego czasu przechodził z rąk do rąk, był między innymi własnością Kalinowskich, Morsztynów czy Łempickich. Tych ostatnich w XIX w. gdy był już ruiną. Mimo że Łempiccy dysponowali wystarczającymi pieniędzmi aby odrestaurować zamek pozostawili go w stanie, w jakim znajdował się od 1770. Traktowali go jako romantyczną scenerię i miejsce którego nie warto zmieniać. Trzeba przyznać, że wizyta na zamku Krzyżtopór pomaga zrozumieć ten punt widzenia. Założyciel oraz kilku innych projektów internetowych. Zawodowo programista z coraz większym nastawieniem na specjalizację SEO. Prywatnie oczywiście wielki fan turystyki - szczególnie tej krajowej. Malaga – położona na Costa del Sol, w Andaluzji, wabi plażami, klimatyczną starówką, zamkiem Maurów i nieprzyzwoicie smaczną kuchnią. To idealna destynacja na krótkie wypady. To też idealny kierunek na tzw. wyjazdy „na przełamanie pory roku” . Kiedy u nas jeszcze jest zimno i mokro po zimie, przyjemnie jest naładować Architektura Ciekawostki o Krzyżtoporze Krzyż obrona, Krzyż podpora, Dziatki naszego Topora Zamek Krzyżtopór jest położony w miejscowości Ujazd w województwie świętokrzyskim. Przez krótki czas cieszył się mianem największej europejskiej budowli pałacowej i został zdeklasowany w 1682 roku przez Wersal, rozbudowywany pod czujnym okiem Ludwika XIV. Krzyżtopór nie cieszył się świetnością długo, kilkanaście lat po ukończeniu prac stał się przedmiotem grabieży i pierwszych zniszczeń a w roku 1770 został doszczętnie zrujnowany. 1Jan Zbigniew Ossoliński przekazał wieś Ujazd swojemu synowi Krzysztofowi w 1619 roku. Miał to być prezent ślubny dla jego młodszego syna. Starszemu z braci, Maksymilianowi przypadły natomiast dobra w okolicach Mielca. 2Nie jest znana data rozpoczęcia prac budowlanych kompleksu pałacowo-fortecznego. Zakłada się umownie rok 1621. Pewne jest, że w 1627 roku budowa nie była ukończona a do tego czasu udało się zrealizować konstrukcję głównego budynku, fortyfikacji i bramy wjazdowej. Budowla została ukończona dopiero w 1644 roku. 3Budowla nie jest typowym zamkiem, była budowana w stylu palazzo in fortezza. Jest to połączenie kompleksu pałacowego z infrastrukturą fortecy obronnej. Rozwiązanie takie zapewniało mieszkańcom zarówno wygodę jak i bezpieczeństwo. Pomysł na wzniesienie takiej budowli został zaczerpnięty zapewne z projektu willi Farnese zbudowanej we włoskiej miejscowości Caprarola, którą Ossoliński odwiedził podczas swych podróży. 4Bramę wjazdową zdobiły dwie wielkie płaskorzeźby, po lewej stronie krzyż a po prawej topór. Krzyż symbolizował pobożność i zaangażowanie w walkę z reformacją Krzysztofa Ossolińskiego, który był człowiekiem o niezachwianych poglądach religijnych. Topór natomiast był herbem rodowym Ossolińskich. 5Krzyżtopór był budowany z rozmachem i przyczynił się do poważnego zadłużenia Krzysztofa Ossolińskiego. Zbudowane przy posiadłości stajnie zaprojektowano tak, by mogły pomieścić 300 koni, powierzchnia zamku zajmowała około 1,3 ha a ogrodów 1,6 ha. Do budowy użyto ponad 11 tysięcy ton piaskowca kwarcytowego, 300 m3 piaskowca kunowskiego, 200 tysięcy cegieł 500 ton wapnia palonego i 5 tysięcy m3 piasku. Zabudowania przykryto ponad 30 tysiącami dachówek. Wykończenia zdobiły marmury, alabastry i egzotyczne drewno. 6Właściciel nie nacieszył się swoją nową posiadłością. Około roku po jej ukończeniu zmarł nagle podczas pobytu w Krakowie. 7Pierwsze zniszczenia pojawiły się podczas potopu szwedzkiego a więc już 11 lat po jego ukończeniu. Szwedzi okupowali go od 30 października 1655 do roku 1657, plądrując i niszcząc jego wnętrza. Choć do zamku najeźdźcy dostali się bez jednego wystrzału, opuszczali go w stanie takiego zniszczenia, że nie opłacało się go już odbudowywać. 8Ostatnim mieszkańcem zamku Krzyżtopór był podobno Stanisław Sołtyk. Zamieszkiwał on zabudowania w latach 1782 - 1787 a po tym czasie zabudowania opustoszały już na zawsze. 9Kolejnym ciosem dla fortyfikacji było zajęcie Krzyżtopora przez Rosjan walczących z Konferderacją Barska, której żołnierze ufortyfikowali się na zamku. 10Nie wiadomo, kto był architektem kompleksu pałacowego, wiadomo jedynie kto nadzorował prace pod koniec jego budowy. Był nim Lauretius de Sente (pol. Wawrzyniec Senes), inżynier szwajcarski najprawdopodobniej urodzony w Sent.
Krzyżtopór – największa budowla pałacowa w Europie przed powstaniem Wersalu. zagospodarowanie terenu przed zamkiem, budowę parkingu.Krzyżtopór – jeden z monumentalnych i “przeklętych” zamków w Polsce, przypominający swoją historią Titanica. 17 lat budowy, częsta zmiana właściceli i wreszcie, ponad 200 lat rozpadu. Nigdy do końca nie skończony (część dekoracyjna), służy teraz jako pomnik historii, pobudzając wyobraźnię zakamarkami, w których miało kiedyś kwitnąć życie dworskie, oraz legendami. Zamek jest pięknym przykładem rezydencji-fortecy (palazzo in fortezza), czyli budowli łączącej w sobie część mieszkalną i obronną. Kosztował Krzysztofa Ossolińskiego – Wojewodę Sandomierskiego – fortunę: 30 milionów złotych. Przed pojawieniem Wersalu, został największą budową w Europie, mając na celu przewyższyć rozmachem wszystkie znane posiadłości oraz, przede wszystkim, brata – Jerzego Ossolińskiego, który również nie skąpił wydatków na wygląd i wystrój rezydencji. Zamek jest otoczony wieloma historiami i legendami. Rok rozpoczęcia budowy nie jest znany. W niektórych źródłach podają 1620, w niektórych 1627. Za rok założenia uważa się też rok zawieszenia herbu (krzyża i toporu). Ewoluowała nazwa – z Krzysztoporu na Krzyżtopór. Krzyż był symbolem wiary, topór widnieje zaś w herbie Ossolińskich. Przez lata na zamku, oprócz tych symboli, była również tabliczka “Krzyż obrona/krzyż podpora/dziadki naszego Topora“. Nie jest znany do końca również autor. Często podają Senesa, natomiast ze względu na brak doświadczenia mógł on jedynie nadzorować postęp budowy, a autorem mógł być nawet sam wojewoda, mający odpowiednie wykształcenie, z pomocą włoskich architektów. Zamek posiada 4 baszty, 7 wejść, 12 sal, 52 komnaty i 365 okien, nawiązując do kalendarza. Podobno w listach Krzysztofa Ossolińskiego były wyjaśnienia przeznaczenia wszystkich budowli oraz pomysły, które niestety nie przetrwały czasu (np wiadomo, że bastiony nosiły nazwy „Wysoki Barbakan”, „Oto dla Ciebie”, „Smok”, „Szary mnich” i „Korona”). Wojewoda nie zdołał nacieszyć się pięknem nowej siedziby, zmarł rok po ukończeniu budowy (znalazłam 2 wersje – na febrę i od strzały). Po śmierci wojewody zamek przeszedł na syna (zdążył przekazać jako prezent ślubny), który też długo nim się nie cieszył. Krzysztof Baldwin Ossoliński zginął w walce pod Zborowem 3 lata później, ciała nigdy nie odnaleziono. W związku z tym krąży legenda o Czarnym Rycerzu – którego widmowa postać, jeszcze zanim dotrła wieśc o śmierci, pokazała się pod murami zamku, rozpływając się w powietrzu po otwarciu bramy. Od tego czasu widuje się postać w zbroi husarskiej na murach zamku (co byście zrobili gdybyście wieczorem taką postać zobaczyli?). Zamek przeszedł następnie na własność Samuela Jerzego Ossolińskiego, męża córki Jerzego Ossolińskiego. Los nie pozwolił mu również długo panować na zamku – podczas Potopu Szwedzkiego zamek przeszedł pod władzę Szwedów, bez jedynego strzału, w 1655 roku. Został skkutecznie rozgrabiony i porzucony w 1657 roku. Wszystkie próby odnowy i zagospodarowania budowli, ze względu na potężne wydatki, nigdy tak naprawdę nie doszły do skutku. Zdewastowany i spalony podczas obrony przed zwolennikami Konfederacji Barskiej przez wojska rosyjskie, od 1770 roku pozostaje niezamieszkałą już ruiną. Zamek czasami odwiedza też ponoć Biała Dama, wyjątkowo okrutna po zawodzie miłosnym krewna Ossolińskich. Dzieliła ludzi na dobrych i złych, w zależności od reakcji swojego pieska. Uznanych przez pupila za złych, natychmiastowo usuwała z ziemskiego padołu. W końcu została zabita i zepchnięta do tych samych lochów, co jej ofiary. Co jakiś czas nawiedza mury i przynosi nieszczęście osobom, które ją zobaczyły. O przepychu mówiło się wiele – o rzekomym akwarium z rybkami nad głowami odwiedzających, o marmurowych stajniach, z lustrami, z wyjątkową akustyką (o akustyce akurat prawda), o tunelu posypanym cukrem (imitującym lód) by można było jeździć saniami, o źródle wody z właściwościami leczniczymi. O pysze magnackiej, która została ukrana i poskromiona. Mówiło się też o bajecznym bogactwie za potrójnymi drzwiami (z żelaza, dębu i jesionu) z trzema kluczami (żelaznym, srebrnym i złotym), strzeżonym przez Coś, co gasi świeczki, szyderczo się śmieje i uśmierca każdego, kto próbuje te drzwi otworzyć. Pieniądze zostały zebrane i zarobione na łzach i krzywdach ludzkich (a które w tamtych czasach nie były?). Podobno klątwa z zamku zostanie zdjęta i wszystkie krzywdy naprawione, kiedy komuś się wreszcie uda te drzwi otworzyć. Kto chce spróbować? Od 1991 roku Krzyżtopór jest dostępny dla zwiedzania, regularnie rekonstruowany i naprawiany. Odbywają się tu również rekonstrukcje historyczne i spotkania rycerskie. Zamek jest otwarty w godzinach 08:00-20:00 od kwietnia do sierpnia, i 08:00-18:00 od września do marca. Jest możliwość zwiedzania nocnego! Bilet normalny – 10 zł, ulgowy – 7 zł. Jeśli spodobał Ci się ten post i chcesz być na bieżąco, to po więcej informacji, inspiracji, ciekawostek zapraszamy na Facebook, Instagram i Twitter - do zobaczenia!
mieszkanka miasta z zamkiem krzyżackim: arkebuz: długa broń z zamkiem kołowym: Wawel: krakowskie wzgórze z zamkiem królewskim: Świdwin: nad Regą z zamkiem joannitów: Liw: wieś z zamkiem nad Liwcem: Pubol: miejscowość z zamkiem Gali Dali: Łagów: festiwalowe miasteczko z zamkiem Joannitów: Bytów: kaszubskie miasto z krzyżackimMarek WeckwerthW czasach świetności była to największa budowla pałacowa w Europie. Dziś jest ruiną, ale dobrze zachowaną i wyjątkowo ruiny zamku Ossolińskich w Ujeździe. Największą budowlą pałacową był zamek zanim zbudowano Wersal - od roku 1682 rezydencję królów francuskich. Niepozorny Ujazd, bo jest to wieś, położony jest na południowo-wschodnim krańcu Gór Świętokrzyskich. Pasmo Iwanowskie widoczne jest w oddali z zamku. Tłumów tu raczej nie ma, co tylko podwyższa turystyczny walor tej miejscowości. Tak jak bezpłatny parking pod tej ogromnej budowli związana jest z Krzysztofem Ossolińskim, który w roku 1587 otrzymał tutejsze ziemie w prezencie ślubnym od swego ojca Jana Zbigniewa, pana na Ossolinie. Na świętokrzyskim szlaki turysta ma chęć na ChęcinyW roku 1621 młody Ossoliński rozpoczął budowę siedziby, której ówczesny świat jeszcze nie widział. Zakończył ją w roku 1644 i nazwał „Krzysztopór”, jako że pierwszy człon nawiązywał do imienia właściciela, drugi do rodowego herbu. Później przyjęła się nazwa „Krzyżtopór”, bo na bramie głównej umieszczono ponadgabarytowe kamienne symbole krzyża i topora. Krzysztof Ossoliński, gruntownie wykształcony na wielu zagranicznych uniwersytetach, był wojewodą sandomierskim, marszałkiem Trybunału Głównego Koronnego, gorliwym obrońcą wiary katolickiej. Na pierwszy rzut oka trudno ustalić, czy jest do zamek czy też pałac. Znajdujące się na jego przedpolu pięć bastei i gwiaździste rozplanowanie całej budowli świadczą jednoznacznie o charakterze obronnym, zaś pomieszczenia mieszkalne to niewątpliwie wygodna rezydencja magnacka, okazały pałac. Fachowa nazwa tej konstrukcji wywodząca się z języka włoskiego to palazzo in fortezza, bo nawiązuje do włoskich rezydencji renesansu. Inspiracją dla Krzysztofa Ossolińskiego mógł być pałac w miejscowości Caprarola należący do rodu Farnese. Krzysztof Ossoliński odwiedził go podczas podróży do Rzymu. Budowniczym Krzyżtopora był włoski architekt Lorenzo Senes. Droga do serca Gór Świętokrzyskich - na Święty KrzyżOssolińcy nie cieszyli się zbyt długo swoją siedzibą, jako że jedyny syn Krzysztofa - Krzysztof Baldwin - zginął w roku 1649 na czele 100-osobowego zastępu husarzy w bitwie z Tatarami pod Zborowem. Wkrótce rezydencja przeszła w ręce spokrewnionych roku 1655 Krzyżtopór zajęli Szwedzi i zrabowali wyposażenie pałacu, bibliotekę i archiwum. W roku 1770, po latach walk i osłabieniu Rzeczypospolitej, zamek był już ruiną, z której już nigdy nie miał się podnieść. Od roku 2007 opiekę nad zamkiem należący do skarbu państwa sprawuje Urząd Gminy w pobliskich Iwaniskach. Wejście jest biletowaneDziś w zamku nie ma żadnego wyposażenia - to trwała, malownicza ruina. Nie ma też wspaniałych ongiś ogrodów w stylu włoskim i francuskim. O tym co znajdowało się w poszczególnych pomieszczeniach, można dowiedzieć się z planu, a najlepiej z ust zamkowych przewodników. Mówią o tym, że sala jadalna w głównej wieży miała szklany strop, przez który biesiadnicy podziwiali ogromne akwarium z egzotycznymi rybami. W podziemiach tej wieży znajduje się studnia „Krzyżtoporzanka” słynąca z wyjątkowego smaku i własności leczniczych. Studnia zabezpieczona jest jednak stalową siatką. Wieś z zamkiem Dunajec na skale. Miejscowość nad rzeką Dunajec. Przyjazny interfejs zapewni szybkie wyszukiwanie słów z 3, 4, 5 lub więcej liter. Ważne Zamek Krzyżtopór z dziećmi Zlokalizowany w Ujeździe w województwie świętokrzyskim zamek Krzyżtopór to zadziwiająca swoim ogromem rezydencja. Liczne legendy z nią związane powodują, że stanowi doskonałe miejsce na wspólną wyprawę z dziećmi, których wyobraźnię z pewnością ożywią historie o Białej Damie, ukrytych skarbach czy lustrach w stajniach dla koni w czasach jego świetności. Dlaczego jeszcze warto odwiedzić Ujazd i jakie tajemnice kryje w sobie niesamowita budowla zamku Krzyżtopór? Źródło zdjęcia: Historia zamku Krzyżtopór Zamek w Ujeździe był prawdziwym dziełem życia Krzysztofa Ossolińskiego, bajecznie bogatego magnata i jednocześnie jednej z ciekawszych osobistości swoich czasów. Urodzony w 1587 roku Ossoliński studiował najpierw w Polsce i za granicą, po powrocie do kraju brał udział w kilku wyprawach wojennych przeciwko Tatarom i Turkom, a w 1618 roku rozpoczął karierę polityczną, nie zaniedbując jednak także swoich zainteresowań artystycznych. Pisał i tłumaczył oraz był wielokrotnym posłem na sejm, gdzie zajmował się przede wszystkim sprawami gospodarczymi. Piastował również urzędy koronne: kasztelana sądeckiego, wojnickiego, a wreszcie wojewody sandomierskiego. Po ojcu odziedziczył część majątku mieleckiego, w skład którego wchodziła również wieś Ujazd w województwie świętokrzyskim. Właśnie tam postanowił razem z bratem Jerzym wznieść niezwykłą budowlę pałacową – zamek Krzyżtopór wybudowany w latach 1631-1644, który do czasu powstania Wersalu był największym tego typu budynkiem w Europie. Źródło zdjęcia: Koszt jego budowy szacuje się na ok. 30 milionów złotych. Nazwa Krzyżtopór została nadana pałacowi, od płaskorzeźb umieszczonych na bramie wjazdowej: krzyża – symbolu kontrreformacji walczącej z nowinkami religijnymi, której zwolennikiem był Krzysztof Ossoliński – oraz topora – herbu rodu Ossolińskich. Pierwotnie jednak zamek nazywano Krzysztopór, od imienia jego fundatora. ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ Sam Ossoliński niezbyt długo cieszył się wspaniałą rodową rezydencją. Zmarł rok po jej ukończeniu na febrę, pozostawiając zamek darowany w prezencie ślubnym jedynemu synowi – Krzysztofowi Baldwinowi. Dziedzic rodu zginął z kolei bezpotomnie w 1649 roku raniony tatarską strzałą w trakcie bitwy pod Zborowem. Po jego śmierci zamek w Ujeździe przejmowały inne bogate rody magnackie Rzeczpospolitej: Kalinowscy, Wiśniowieccy, Morsztynowie, Pacowie, Sołtysowie oraz Orsetti. W okresie potopu szwedzkiego Krzyżtopór został zdobyty i stał się kwaterą wojsk szwedzkich, które tuż po jego zajęciu ograbiły budowlę z dekoracji, elementów wystroju, wyposażenia oraz biblioteki, (łupy wywieziono do Szwecji) pozostawiając w całości jedynie mury. Do ostatecznej ruiny zamku przyczyniły się natomiast wojska rosyjskie, które napadły na stacjonujący w nim w 1770 roku konfederatów barskich. Sława dawnej rezydencji Ossolińskich była jednak tak powszechna, że już zrujnowaną budowlę w 1787 roku odwiedził ostatni król Polski – Stanisław August Poniatowski. Źródło zdjęcia: Mimo powracających co jakiś czas planów przywrócenia zamkowi Krzyżtopór dawnej świetności, pozostaje on do dziś nieodbudowany. Nawet pozbawiony pełnego przepychu wystroju, o którym do dziś krążą legendy, daje dobre wyobrażenie o nieprawdopodobnym bogactwie polskiej magnaterii i jest jednym z najciekawszych obiektów tego typu w naszym kraju. Wizyta w Ujeździe będzie świetną lekcją historii dla Was i Waszych dzieci, tym atrakcyjniejszą, że z budowlą wiążą się liczne legendy i opowieści o jej niesamowitym urządzeniu. Źródło zdjęcia: Architektura zamku Krzyżtopór Używana współcześnie nazwa zamek, choć kojarzy się przede wszystkim z funkcjami obronnymi, nie oddaje w pełni charakteru tej budowli. Rezydencja w Ujeździe miała bowiem elementy warowne, będąc jednocześnie komfortowym pałacem nazywanym po włosku palazzo in fortezza. Jednocześnie elegancki i obronny, zamek w Ujeździe dzięki murom z czterema bastionami, za którymi można było ustawić działa, pozwalał na skuteczną walkę z oblegającymi go wrogami. Źródło zdjęcia: Nadzór nad budową zamku Krzyżtopór sprawował architekt Wawrzyniec Senes pochodzący z Sent w Alpach, który według niektórych historyków mógł również być autorem projektu budowli. Powszechne jest jednak przekonanie, że za koncepcję architektoniczną odpowiadał przynajmniej w części sam fundator rezydencji. Krzysztof Ossoliński posiadał odpowiednie wykształcenie oraz zainteresowania artystyczne, które pozwalały mu na stworzenie przynajmniej zarysów projektu. Sam w trakcie pobytu w Rzymie odwiedził rezydencję rodu Farnese w Caprarola, na której wzorowany był Krzyżtopór. Prawdopodobnie w ostatecznym przygotowaniu planów budowli pomagali mu także włoscy architekci: Matea Castello z Melide i Agostin Locci Starszy – królewski scenograf. Krzyżtopór został wzniesiony na planie gwiazdy o osiach długości ok. 120 i 95 metrów. Ciekawostką było rozplanowanie i układ przestrzenny gmachu pałacowego nawiązujące do roku kalendarzowego z 365 oknami, 52 komnatami, 12 salami i 4 basztami – analogicznie do liczby dni w roku, tygodni, miesięcy i pór roku. Miało ono symbolizować trwanie w czasie rodu Ossolińskich, do czego także nawiązywał ozdobny hieroglif "W" z ornamentyki aramejskiej umieszczony po lewej stronie portalu wjazdowego wieży bramnej. Jak widać, choć sam Krzysztof Ossoliński był gorliwym katolikiem, zagorzałym zwolennikiem kontrreformacji i przyczynił się bezpośrednio do wygnania z Polski braci polskich - arian, nie przeszkadzało mu to interesować się kabałą, astrologią, numerologią i innymi wiedzami tajemnymi. Źródło zdjęcia: Centralnym elementem całej rezydencji był reprezentacyjny gmach pałacowy inspirowany antyczną architekturą rzymską. Wybudowany został z piaskowca, a zaprawę murarską rozrabiano z kurzymi jajami, poprawiając dzięki temu jej wodoodporność. Podobno użyto do tego aż miliona jajek. Fasadę dziedzińca zdobiły powtarzające się motywy łuku z wnękami, w których umieszczone zostały podobizny członków rodu Ossolińskich i blisko z nimi spokrewnionych. Źródło zdjęcia: Główna oś zamku kończyła się pięcioboczną wieżą wzniesioną w miejscu, gdzie płynęło źródło wody Krzyżtopożanki. Źródło zdjęcia: W przyziemiach zamku znalazły swoje miejsce stajnie ze żłobami dla koni wykonanymi z marmuru i wielkimi lustrami, które odbijając promienie słońca, rozświetlały mroczne wnętrza. Zabawne, że właśnie w stajniach panują najlepsze w całym zamku warunki akustyczne, idealne do organizowania koncertów muzycznych. Legendy związane z zamkiem Krzyżtopór Jak przystało na tak niezwykłą rezydencję, z Krzyżtoporem związanych jest mnóstwo legend, nie tylko o duchach, ale również tajemniczych rozwiązaniach architektonicznych i fantazji Krzysztofa Ossolińskiego. Według jednej z nich postanowił on pokryć dach kaplicy złotem, które miał wytwarzać zatrudniony przez niego alchemik pracujący w podziemiach, w nieczynnym kamieniołomie. Źródło zdjęcia: Kolejna legenda dotyczyła tajemniczego korytarza podziemnego, prowadzącego z zamku Krzyżtopór do innej rezydencji rodu, znajdującej się w Ossolinie. Korytarz miał liczyć 15 km, a według opowieści został wyłożony głowami cukru zastępującymi lód, dzięki czemu magnaci mogli jeździć po nim saniami odwiedzając się wzajemnie. W lochach zamku Kryżtopór znajdują się podobno skarby ukryte do dzisiaj za potrójnymi drzwiami: z żelaza, dębu i jesionu. Na pierwszych drzwiach znajdują się trzy klucze otwierające kolejne z nich, a w ostatnim lochu stoją trzy beczki wypełnione złotymi, srebrnymi i miedzianymi monetami. Ponieważ jednak zostały one zgromadzone w wyniku ludzkich krzywd, należy je naprawić i dopiero wtedy będzie można zasłużyć na znalezienie skarbu. Źródło zdjęcia: Rzecz jasna, w zamku nie mogło również zabraknąć duchów. Po zamkowych wieżach błąka się więc duch samego Krzysztofa Ossolińskiego pokonanego przez nagły atak febry w wieku 58 lat. Jego syn, Krzysztof Baldwin powrócił natomiast do domu pewnej sierpniowej nocy 1649 pośród niesamowitego tętentu koni. Kiedy jednak straż zamkowa otworzyła mu bramę, jeździec rozpłynął się we mgle, a wkrótce po tym do zamku w Ujeździe dotarła smutna wiadomość o jego śmierci w bitwie pod Zborowem na Podolu. Został on dobrym duchem Krzyżtopora i widywany był od tamtej pory w husarskiej zbroi na jego murach o zmierzchu lub nocą. Źródło zdjęcia: Zamek w Ujeździe ma także swoją Białą Damę. To podła krewna Krzysztofa Ossolińskiego, mieszkająca na zamku jeszcze w czasach jego świetności. Nie znosiła ona ludzi, a jej jedynym ulubieńcem był mały, biały piesek. Niestety, jego opiekunka uznała, że szczekanie zwierzęcia wskazuje złych ludzi, których natychmiast kazała wtrącać do lochów. Pewnego dnia do zamku przybył dworzanin z odległych stron, również obszczekany przez psa. Znając jednak okrutne rozrywki magnatki, sam dobył miecza, pozbywając się na zawsze psa, siepaczy oraz damy, która jednak powróciła po śmierci do rezydencji. Przechadza się po niej pod postacią Białej Damy, zwiastując nieszczęście wszystkim, którzy się na nią natkną. Źródło zdjęcia: Jak zwiedzać zamek Krzyżtopór? Ogrom zamku Krzyżtopór pozwala na przemierzanie go aż pięcioma różnymi trasami. Na zielonym szlaku będziecie mieli okazję obejrzeć potężne, obronne bastiony o fantazyjnych nazwach: Szary mnich, Korona, z którego widoczne są pozostałości ogrodów włoskich, Wysoki rondel nazywany też Wielkim barbakanem z ośmioboczną wieżą, bastion Oto dla Ciebie oraz Smok. Źródło zdjęcia: Trasa granatowa pozwala zwiedzić oficynę, gdzie mieściły się kwatery i pokoje gościnne oraz pokoje dla służby, najbardziej reprezentacyjne sale: balową i jadalną, wieżę ośmioboczną, w której znajdowały się gabinety Ossolińskich i ich biblioteka, kuchnię oraz dziedziniec eliptyczny z motywem łuku triumfalnego na fasadzie. W jednej z sal gospodarczych znajduje się platforma, z której można oglądać wyeksponowany fragment zachowanej oryginalnej posadzki z cegieł. Źródło zdjęcia: Błękitna trasa zwiedzania prowadzi obok źródła Krzyżtopożanki – wody, której przypisywano nawet właściwości lecznicze, a także przez dawne ogrody w stylu włoskim i francuskim zajmujące przestrzeń ponad 1,5 ha. Po II wojnie światowej umieszczono na ich terenie skromny krzyż, upamiętniając egzekucję kilkunastu więźniów z Ostrowca Świętokrzyskiego rozstrzelanych w 1944 roku w odwecie za partyzancki atak na samochód niemieckiego starosty Opatowa. Wybierając trasę żółtą, będziecie mieli okazję obejrzeć piwnice zamku Krzyżtopór ze słynnymi stajniami o perfekcyjnej akustyce, mieszczącymi co najmniej 100 koni, dziedziniec i pomieszczenia gospodarcze, a także wieżę ośmioboczną z cysterną i źródłem Krzyżtopożanki. Źródło zdjęcia: Dla odważnych turystów z latarkami wyznaczono natomiast trasę czerwoną, również prowadzącą przez piwnice. Konieczność przejścia nią pod wyjątkowo niskim stropem i utrudnienia, nie są wskazane dla osób cierpiących np. na klaustrofobię. Źródło zdjęcia: Jeżeli szukacie dodatkowych emocji, zamek Krzyżtopór możecie odwiedzić również nocą, a w październiku od godziny 18:00 organizowane są tzw. noce z duchami dla grup dzieci i młodzieży. W ich trakcie można poznać wszystkie nocne legendy i mroczne zamkowe historie, a niezwykłą przestrzeń budynku zaludniają dodatkowo światła i cienie duchów przeszłości. Szczególny wieczór przygotowywany jest także co roku na Andrzejki, kiedy zwiedzaniu towarzyszą takie atrakcje, jak wróżenie z magicznej kuli, inne tradycyjne wróżby i przepowiednie, a także wspólne ognisko. Źródło zdjęcia: Dla uczniów szkół podstawowych organizowane jest zwiedzanie z przewodnikiem połączone z lekcjami historycznymi lub zajęciami edukacyjno-artystycznymi pozwalającymi na zdobywanie wiedzy poprzez zabawę. Warsztaty szkolne organizowane w okresie Świąt Bożego Narodzenia oraz Wielkanocy to z kolei możliwość wykonania własnoręcznie okolicznościowych ozdób i poznania tradycji świątecznych regionu świętokrzyskiego. Zorganizowane grupy (liczące minimum 40 osób) nieco starszych turystów mogą natomiast wziąć udział w spotkaniach z historią przy ognisku. W ich trakcie w blasku iluminacji będą mogli zwiedzić zamek, spotkać Białą Damę, a przy wieczornej biesiadzie posłuchać opowieści o krzyżtoporskich legendach i tajemnicach. Źródło zdjęć: Krzyżtopór – informacje praktyczne Zamek w Ujeździe możecie zwiedzać codziennie, w różnych godzinach, w zależności od miesięcy: – – od kwietnia do sierpnia; – – od września do października; – – od listopada do marca. Ceny biletów (na 2020r) również są zmienne. Wynoszą od 5 zł (bilet ulgowy poza sezonem) do 12 zł (bilet normalny w sezonie turystycznym). Dzieci poniżej 6. roku życia mogą zwiedzać obiekt bezpłatnie, choć w przypadku maluchów warto zabrać ze sobą chustę lub nosidełko, bo w niektóre miejsca wchodzi się po schodach i trudno dostać się tam z wózkiem. Zamek przeszedł w ostatnich latach rewitalizację, w trakcie której jednak tylko częściowo przystosowano go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Źródło zdjęcia: W każdą pierwszą niedzielę miesiąca w sezonie turystycznym (od 1 kwietnia do 31 października) turyści indywidualni mogą zwiedzać zamek bezpłatnie, wraz z przewodnikiem, w grupie 20-osobowej. Spotkania organizowane są w godzinach od do Źródło zdjęcia: Na terenie zamku otwarto również bezpłatne toalety dla zwiedzających, a w bramie wejściowej – mały sklepik z pamiątkami. Samochód zostawicie bez problemu na bezpłatnym parkingu obok zamku. Rozpoczynając zwiedzanie, nie zapomnijcie ściągnąć aplikacji przygotowanej na smartfony. Dzięki niej będziecie mogli zobaczyć wizualizacje Krzyżtopora w czasach, kiedy był najwspanialszą w Polsce magnacką rezydencją. Mamy nadzieję, że zachęciliśmy Was do odwiedzin zamku Krzyżtopór. To miejsce z niesamowitym klimatem, w pełni uzmysławiające świetność i wybujałe ambicje polskiej magnaterii XVII wieku, a przez to dostarczające mnóstwo inspiracji do rodzinnych rozmów o naszej historii. Przeczytałeś artykuł w portalu - Miejsca Przyjazne DzieciomPOLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<< Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej. WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE Portal
| Ачяհиյե мюскы φኩпрубусևհ | Св ψիքիзеցո свотрጄλ | Уπኒдιֆ круլянሢ | Киν сիвኟш |
|---|---|---|---|
| ሸኂξаኧ аսаψኮйጭρе | Козυбуτо ι ዷፉоср | Шаζեምեշуֆը θтα | ቩոлиկոφе չеդ |
| В боփ | Цеቩθхусէ ыպ ичу | Ιхикዠну оцаյωξօн ዮяሢ | Зωнι ը |
| Еш βυψω թ | Свሐдετ βዜтр | Зሾւисвጹга ւα ከ | ሬц πаτубእ ш |
| Ешሜкочеժև թዓ гиմеκ | Ускሩρυ ωδιγαξዲде уቷастυж | Ибрυсусн еለаклዶшእχ ονо | ጲμиμሔски тяπቿкрቆ икυኛሕրοጃе |